Jeżeli nie mamy marzeń, to nasze życie jest szare. Tylko marzenia pozwalają nam dokonać rzeczy, które przekraczają marzenia...
Takie przesłanie przekazał, licznie zgromadzonej grupie młodych, Ten, który marzył o tym, by spotkać kiedyś kosmonautę, a sam, jedynym polskim, kosmonautą został!
Mirosław Hermaszewski, bo o nim mowa, przedstawił podczas spotkania z cyklu "Ludzie Niepowszedni", w Miejskim Ośrodku Kultury i Sportu w Pyskowicach, historię spełniania się marzenia człowieka o oderwaniu się od ziemi.
Wędrowaliśmy od wieku XVIII, kiedy to w Wersalu odbył się pierwszy załogowy lot balonem, na pokładzie którego znalazły się baran, kogut i kaczka, aż do ery lotów kosmicznych. Tę niezwykle ciekawą opowieść przeplatał nasz kosmonauta nie mniej barwną historią swego życia. Nie mogło zabraknąć w niej obszernej relacji z przygotowań do lotu w kosmos...
W tym popołudnowym spotakniu wzięli udział zainteresowani tematyką lotów kosmicznych uczniowie klas VI - VIII.
Było ciekawie, pouczająco, inspirująco!